To wykuty przez nas neologizm, który oznacza tyle co rozkręcać prompt. Dekonstruować w celu zrozumienia go od środka. Cierpliwie objaśniać krok po kroku, bez gatekeepingu, za to w fajnej i pogodnej atmosferze. Bo wiecie, strach wynika z niezrozumienia. Również ten związany z szalonym rozwojem AI.
Zajmuję się visual narratives i kreacją. Od kilku lat realizuję również
doświadczenia immersyjne i syntetyczne (AI). Mój zespół posiada unikalne
kompetencje artystyczne i technologiczne. Czerpiemy z własnych zasobów i
doświadczeń w celu rozwiązywania zagadnień stricte komunikacyjnych w
obrębie nowych mediów, w tym tych generowanych dzięki narzędziom AI.
Wytwarzamy też we własnym zakresie narzędzia cyfrowej postprodukcji
filmowej, systemy wspomagające procesy postprodukcji, ale przede
wszystkim rozwijamy własne techniki obrazowania z wykorzystaniem AI.